"Kogut domowy" Natasza Socha
Tytuł: "Kogut domowy"
Autor: Natasza Socha
Wydawnictwo: Pascal
Rok wydania: 2018
Liczba stron: 367
Jakub nie spodziewał się jaka rewolucja dokona się w jego życiu, po zwolnieniu go z ciepłej posadki bankowej. Z elegancika w garniturach zamienia się rolami z pracującą żoną Bereniką, pnącą się w tym czasie po kolejnych szczeblach kariery.
Czy trzy jego córki Maja, Matylda i Marta zaakceptują ojca w roli "koguta domowego"? Czy on sam zniesie poczucie hańby i kompromitacji?
"Zamieniamy się rolami - zdecydował Jakub. - Ja zakładam fartuszek, ty garnitur."
Jednak już pierwszy dzień z dziewczynkami okazał się kompletną katastrofą. Może i Kuba nie bał się kobiecych zajęć, jednak w sferze znajomości upodobań córek nie wiedział nic. Do tej pory był ojcem obecnym, ale nie uczestniczącym. Dopiero teraz miał okazję przekonać się co znaczy słowo "foch". Zdał sobie również sprawę jak zorganizowana musiała być jego żona, że potrafiła zajmować się zarówno córkami i domem, jeszcze przy tym pracując. Z zazdrości zaparł się w sobie i postanowił, że nie polegnie we własnym kurniku. Robił w tym celu wszystko, gotował ulubione dania dzieciaków, szył stroje na przedstawienia szkolne, zabierał najmłodszą pociechę do parku i...nie wiedzieć kiedy z bankowcaa ze skórzaną teczką stał się facetem z nieogoloną brodą, ubranym w codzienny rozciągnięty dres. I było mu z tym dobrze...
Niestety jego żonie już nie. Gdy na horyzoncie pojawił się młody, elegancki i szarmancki Makary, Nika traci dla niego głowę. Spotyka się z nim potajemnie, licząc nawet na stały związek z nim.
Do jakiej tragedii musi dojść, by Berenika zrozumiała że wygląd i pozycja to nie wszystko? Czy flirt z Makarym uświadomi jej co może stracić?
"Kogut domowy" to powieść o niespodziewanej i zaskakującej zamianie ról i szoku w jaki zostaje wprowadzone otoczenie, po tym jak kobieta staje się osobą łożącą na utrzymanie rodziny, zaś mężczyzna staje się tym, który pielęgnuje ognisko domowe. Szok jest tym większy, im szybciej dociera do nich, że jest to jednak możliwe. Łamanie stereotypów nie mieści im się w głowie. Dzisiejszy świat jest jednak inaczej skonstruowany jak za czasów naszych rodziców, czy dziadków. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni mogą stać się równouprawnionymi w związku. Nie ważne kto spełnia się w jakiej roli, byleby tylko panowała w rodzinie zgodność i harmonia, a miłość małżeńska i rodzicielska nie została zachwiana.
Opowieść ta pełna jest zabawnych i zaskakujących sytuacji, które przydarzają się Jakubowi podczas ogarniania domowego chaosu. Dzięki temu książkę czyta się płynnie i z wielką przyjemnością. Momentami można się przy niej także zirytować, zwłaszcza podczas czytania o poczynaniach Niki. Nie mniej jednak warto ją przeczytać. Polecam.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Pascal.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz