"Na Pilską Nutę" Arno Giese
Tytuł: "Na pilską nutę"
Autor: Arno Giese
Wydawnictwo: Psychoskok
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 449
To dokument historyczno - wspomnieniowy, w którym autor, wspomagając się
bogatą bibliografią, opisuje dzieje ruchu muzycznego w mieście Piła od
1945 roku.
To znaczy od chwili powrotu tych ziem, po 173 latach niewoli, do Macierzy, do Polski. Na stronach tej książki autor wprowadza czytelnika w tajniki rozwijającej się, z postępem lat, kultury muzycznej w mieście Piła. Przedstawia ludzi i instytucje, które w wielkim mozole i poświęceniu, nie patrząc na zaszczyty, w mieście nie posiadającym żadnej spuścizny i tradycji „Ojców Naszych”, odbudowywali wszystko to co przez prawie dwieście lat poskąpił miastu okupant...
To znaczy od chwili powrotu tych ziem, po 173 latach niewoli, do Macierzy, do Polski. Na stronach tej książki autor wprowadza czytelnika w tajniki rozwijającej się, z postępem lat, kultury muzycznej w mieście Piła. Przedstawia ludzi i instytucje, które w wielkim mozole i poświęceniu, nie patrząc na zaszczyty, w mieście nie posiadającym żadnej spuścizny i tradycji „Ojców Naszych”, odbudowywali wszystko to co przez prawie dwieście lat poskąpił miastu okupant...
Jak pisze autor we wstępie do książki:
"Poza chaosem i samowolą brakowało tu w zasadzie wszystkiego. Nie było jakiejkolwiek władzy samorządowej, brakowało przede wszystkim rodzimej, polskiej społeczności, bo przecież okupant wytrzebił ją z iście niemiecką pedanterią. Poza nieliczną grupą Polaków, którzy to piekło przetrwali oraz nieliczną grupą autochtonów, powojenni mieszkańcy miasta byli ludnością napływową. Jednym słowem, powojenna Piła, była zbiorowiskiem osób z różnych stron i regionów Polski. Z niezwykłym uporem i cierpliwością rodzący się tu naród zabrał się za budowę swojego „my”. Nie inaczej było na polu kultury, tradycji, ale Polacy tamtego czasu intuicyjnie czuli, że stoi przed nimi szansa. Pewnie, że wszystko trzeba było zaczynać od zera, budować od fundamentów, bo nie było korzeni – doświadczeń „Ojców Naszych”. (…)
"Na Pilską Nutę"możemy potraktować jako swego rodzaju obszerne kompendium wiedzy o kulturze muzycznej w Pile, choć sam autor promując swoją pozycję na stronach Powiatu pilskiego, zaznacza, że nie zamkniętym, dlatego na „przetartą ścieżkę” zaprasza
wszystkich tych, którzy mogą jeszcze do tematu coś wnieść.
Na potrzeby książki Arno Giese korzystał z doświadczeń świadków
historii, budzenia się kultury muzycznej w powojennej Pile, a także
sięgnął do czasów już współczesnych. Wielkiego szacunku do ludzi nabrał ze spotkań z osobami, pasjonatami, którzy swoimi zdolnościami i talentem muzycznym starali się
w trudnych powojennych latach rozproszyć wszechobecną szarzyznę.
Umilali życie innym swoją grą, swoim śpiewaniem, występami i
koncertami. Dzięki temu w trakcie lektury zetkniemy się ze wspomnieniami wszystkich
tych, którzy w latach powojennych stawali się dzielnymi pionierami ruchu
muzycznego.
Książka opatrzona jest wieloma zdjęciami, pozycjami archiwalnymi, które wprowadzają nas w ten urokliwy muzyczny klimat. Ja sama dałam się zaczarować i porwać tym "dźwiękom". Czułam się jak nuta balansująca na pięciolinii. Dziwię się, że po tak ciężkich doświadczeniach, ludziom w sercach wciąż muzyka grała.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Psychoskok.
Dziękujemy za recenzję i serdecznie pozdrawiamy
OdpowiedzUsuń