poniedziałek, 10 lipca 2017



Anna Sakowicz "Żółta tabletka plus"





Autor: Anna Sakowicz
Tytuł: Żółta tabletka plus"
Wydawnictwo: Szara Godzina
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 143


"Żółta tabletka plus" to zbiór kilkunastu opowiadań i humoresek, które u niejednego czytelnika wywołają dobry humor. Ma on taką moc sprawczą, dzięki umiejscowieniu w nim, przeciwstawnych pierwiastków takich jak: tragizm i komizm, fantastyka i realizm, piękno i brzydota. Dodatkowo wprowadzona atmosferę dziwności widoczna jest wśród nietypowych bohaterów zbioru, którymi są: śmierć ze średniowiecznego dialogu, laleczka voodoo, lis telepata czy też redaktor na głodzie. 

Nie ukrywam, że mi już w pierwszym momencie osobiście przypadła do gustu informacja dla czytelnika poddanego działaniu "Żółtej tabletki plus" czyli tak zwana ULOTKA. Sprawiła ona, że na "dzień dobry" uśmiechałam się jak "szczerbaty do sucharów".

"Dawkowanie.
Stosować bez konsultacji i wbrew wszelkim zaleceniom. Brać w dłonie, kiedy przyjdzie nagły spadek nastroju (albo i nie). Można dawkować po jednym opowiadaniu lub łyknąć całość w jeden wieczór."

W miarę czytania było już tylko...a no właśnie, przedawkowanie i udzieliła mi się przejściowa głupawka. Przy jednym z opowiadań o tytule "Szczęście", płakałam już ze śmiechu. Bo jak to górnolotnie rozumiane przez nas i opisane w zbiorze szczęście może ulec zamianie na... absurdalną rzecz jaką jest wolny...kibel.

"Penia szczęścia! Zdążyłam!(...)Byłam najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem!"

Ten zbiór to lek wieloskładnikowy o działaniu przeciwdepresyjnym oraz zwiększającym ilość wytwarzanych endorfin. Polecam go wszystkim.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Autorce i Wydawnictwu Szara Godzina.





2 komentarze:

  1. Ha, ha :) Też się uśmiechnęłam. Serdecznie dziękuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To chyba nic dla mnie, mnie książki zwyczajnie nie bawią i pewnie tym razem byłoby podobnie :(

    Pozdrawiam,
    S.
    nieksiazkowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń